Jedni gracze lubią gry MMO na komputerze, inni kasyna oferujące darmowe spiny na telefonach. Nie da się jednak ukryć, że sporą popularnością cieszy się także rynek konsol. Przez lata był on zdominowany przez firmy Sony i Microsoft, lecz jednak w okresie między konsolami 4. i 5. generacji przybył im rywal w postaci Nintendo Switch. Japońska hybrydowa konsola okazała się ogromnym sukcesem w USA.

23 miesiące na szczycie!
Właśnie się dowiedzieliśmy, że Nintendo Switch jest najlepiej sprzedającą się konsolą w USA od 23 miesięcy z rzędu. Mówimy tu zatem o 2 latach, kiedy to japoński produkt zdominował amerykański rynek. Wynika to z kilku czynników, z których dwa są najistotniejsze. Pierwszym jest to, że Switch to zupełnie inna konsola, która może być wykorzystywana zarówno mobilnie, jak i PS czy Xbox. Drugim czynnikiem jest to, że dopiero teraz na rynek wchodzą PS5 i Xbox Series X, więc przez ten czas Switch nie miał zbyt dużej konkurencji.
Z pewnością były to bardzo dobre dwa lata dla Nintendo Switch. Według Nintendo ich konsola do gier jest najlepiej sprzedającą się konsolą w USA przez 23 miesiące z rzędu. Co ciekawe, właśnie październik 2020 okazał się najlepszy w tym roku, kiedy to sprzedano w tym kraju łącznie 735 926 egzemplarzy Switch i Switch Lite. Zdaniem firmy był to aż 136-procentowy wzrost w porównaniu z ubiegłorocznym październikiem. Blisko 2 lata na szczycie przełożyły się na to, że do tej pory Switch sprzedał się w Stanach Zjednoczonych w liczbie 22,5 miliona sztuk. W listopadzie ogólnoświatowa sprzedaż przekroczyła 68 milionów sztuk, co przekłada się na blisko 1/3 wszystkich użytkowników właśnie w Stanach!
Nick Chavez, starszy wiceprezes Nintendo of America ds. Sprzedaży i marketingu stwierdził, że firma jest podekscytowana dynamiką. Jego zdaniem październikowy sukces wynika z tego, że wiele osób chce grać w Animal Crossing: New Horizons, zaś z początkiem października do sklepów trafiła specjalna edycja Switcha właśnie z motywem z Animal Crossing. Ponadto trzeba też zwrócić uwagę, że w przeciwieństwie do PS czy XONE propozycja Nintendo stała się bardziej uniwersalna. O wiele więcej kobiet zdecydowało się na zakup tej konsoli zarówno dla siebie, jak i całej rodziny.
Oczywiście w związku z premierą nowych konsol Sony i Microsoftu Nintendo zapewne zostanie zdetronizowane, co jednak nie oznacza, że przestanie cieszyć się zainteresowaniem klientów. Konsola ta stale się rozwija, a w każdym miesiącu pojawia się sporo nowych tytułów.
Czy warto kupić Switcha?
Międzynarodowy sukces Switcha nie jest dziełem przypadku. Japońska firma bowiem stworzyła pierwszą mobilną konsolę z prawdziwego zdarzenia, która nadawała się do nowoczesnych gier z ładną grafiką. Co prawda w tym zakresie musiano pójść na kompromis i obraz na małym ekranie dotykowym LCD 6.2 cali o rozdzielczości 1280×720 wyświetlany jest w jakości 720p. Jednak podstawowy Switch posiada również dodatkową stację, dzięki której można go podłączyć do TV. Otrzymujemy tutaj zatem 2 produkty w cenie 1. Co prawda nie jest to jakość jak w XONE czy PS4, jednak możemy grać zarówno przed TV jak i również na łóżku, w czasie podróży. Dostępna jest także tańsza i nieco okrojona wersja Lite, jednak naszym zdaniem warto zainwestować w pełnego Switcha. Znajdziemy tu mnóstwo gier dedykowanych temu systemowi, zwłaszcza Zeldę czy Mario, jak i gry z innych platform.